Wszyscy, którzy przekonani są o tym, że mrozy już za nami są w błędzie. Synoptycy zgodnie twierdzą, że zima da się nam jeszcze we znaki. Zgłosiła się do nas Internautka „biedrona”, która narzeka na słabą organizację służb odpowiedzialnych za odśnieżanie i posypywanie chodników piaskiem i solą.
- Sytuacja była tragiczna – pisze. – Na chodnikach pojawił się śnieg, który późnej zamienił się w bardzo śliski lód. W całym Dąbiu należy chodzić uważnie ale kiedy się gdzieś spieszymy to się nie da. Zdarzają się takie wypadki, ktoś się wywraca i robi sobie krzywdę. Dlaczego nasze ulice muszą być oblodzone? Czy nie można posypać ich piaskiem i solą? Ludzie zajmujący się takimi sprawami powinni zostać ukarani, ale wyższą karą niż 100 zł, bo inaczej to nic nie da.
Zgłosiliśmy tę sprawę do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, który jest odpowiedzialny za to, by w takiej sytuacji chodniki i ulice były bezpieczne. Urzędnicy tłumaczą sytuację z Dąbia tym, że nie wiedzieli o tej sytuacji. Poza w odśnieżaniu i posypywaniu ulic pierwszeństwo mają drogi objęte specjalnym programem.
- Plan „Akcji zima” obejmuje główne ulice miasta i to one mają pierwszeństwo – mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska. – Dopiero później piaskarki jeżdżą na pozostałe ulice, nie objęte harmonogramem. Jeździmy wszędzie, ulice obsługujemy według kolejności zgłoszeń. O oblodzonych jezdniach i chodnikach można informować nas pod numerem telefonu 091 48 00 403.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?