Prawie pół tysiąca rolników w kolejce

- Kolejka ustawiła się ponieważ 9 listopada jest pierwszym dniem przyjmowania wniosków w ramach działania modernizacji gospodarstw rolnych – wyjaśnia Krzysztof Podhajski, z Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – Rozporządzenie mówi wyraźnie, że o przyznaniu pomocy decyduje kolejność złożenia wniosków. Stąd się wzięła kolejka.

Początkowo przed budynkiem agencji było nerwowo. Utworzyły się dwie kolejki. Jedna społeczna, która była tworzona od 3 listopada. I druga, którą utworzyli rolnicy o godz. 5 nad ranem.

Po południu emocje już stopniały. Chociaż rolnicy nie byli zadowoleni z faktu, że z dalekich powiatów Zachodniopomorskiego musieli przyjechać specjalnie do Szczecina.

- Uważam, że jest tu zupełnie niepotrzebnie, ponieważ to nie jest nasze miejsce, powinniśmy być w biurach powiatowych. A tak zmarnowałam cały dzień, wszyscy zostawiliśmy gospodarstwa - Danuta Kręsicka z gminy Szczecinek. – Mało tego, musimy zbierać bardzo dużo dokumentów. I chociaż to bardzo dobre, że są dopłaty i dofinansowania, to musi się zmienić organizacja, żebyśmy tak nie musieli niepotrzebnie stać.

Dziś agencja jest czynna od godz. 8.15 do 22.00. Zachodniopomorska Izba Rolnicza przygotowała dla rolników gorącą herbatę i kawę.