Prawdziwe frykasy wśród kebabów

– Gdyby to moje stwierdzenie było banałem nie wytrzymalibyśmy na rynku sześciu lat! – dodaje. Maciej Pieczyński

Zapytana o najnowsze promocje w lokalu Sylwia Kowalczyk z rozbrajającą jak na przedsiębiorcę szczerością przyznaje: - Nie mamy promocji, bo nie ma takiej potrzeby – mówi. – Nie potrzebujemy ściągać klientów obniżkami cen, wystarczy uznana marka, świeżość, jakość i miła obsługa.
Ten ostatni element pani Sylwia mocno podkreśla, jako niezbędny w tworzącej sukces swojej marki układance. – Nie byłoby naszego sukcesu, gdyby nie ludzie, którzy współtworzą niepowtarzalną atmosferę i jakość naszego produktu. Na uznanie zasługują tutaj moi pracownicy: Paulina Wężniejewska i Marek Wojcieszek.
Jednak Frykas to przede wszystkim dosłownie, bo kulinarnie, rozumiane frykasy. Ze świecą w karcie menu szukać identycznych pozycji, co w każdym szczecińskim kebabie. Bar cały czas się rozwija, serwując coraz to nowsze dania. – Nasze ostatnie nowości kulinarne to filet z dorsza na chrupiąco w panierce i filet z kurczaka na chrupiąco – poleca pani Sylwia. – Ponadto od lat funkcjonuje u nas zasada, że przy zakupie ośmiu kebabów za dziewiąty klient otrzymuje za 1 grosz.
Ciekawostką menu Frykasa są też azjatyckie piwa: Tsingtao i Singha.
Ponadto, żeby od 1 sierpnia, rozkoszować się potrawami przygotowanymi przez pracowników pani Sylwii, nie będzie trzeba przyjeżdżać specjalnie na ul. Młodzieży Polskiej. – W obrębie niemal całego prawobrzeżnego Szczecina będzie można za darmo dowozić zamówione u nas dania, jeśli koszt zamówienia nie będzie mniejszy niż 25 zł – mówi Sylwia Kowalczyk. Szczegóły znajdą się na facebookowej stronie baru.

Kebab Frykas
ul. Młodzieży Polskiej 26 B
Tel. 696 810 334
Facebook
W sezonie letnim czynne w godzinach 10 – 23.