Samochody spaliły się niemal doszczętnie. W pożarze ucierpiała również elewacja bloku i okna w mieszkaniach na parterze.
- W moim popękały szyby – mówi nasza Intenautka. – Całe mieszkanie było zadymione, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Płonące samochody gasiła jedna jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Kołbaskowa. Akcja trwała około dwóch godzin.
- Strażacy ewakuowali 6 osób mieszkających w mieszkaniach nad garażem pod którym paliły się samochody – mówi asp. Krzysztof Wójcik z Powiatowej Straży Pożarnej w Policach. – Straty oszacowaliśmy na około 50 tysięcy złotych.
Na miejscu była również policja.
- Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z samochodów tzw. samozapłon, od którego zajął się kolejny samochód – mówi Jolanta Szalińska, z Komendy Powiatowej Policji w Policach. – Na podstawie zeznań świadków wykluczyliśmy działanie osób trzecich.
O sprawie niezwłocznie został poinformowany zarządca budynku, który już zgłosił szkody do ubezpieczyciela.
- Będziemy się starać by wszystkie części wspólne objęte ubezpieczeniem zostały przywrócone do stanu sprzed pożaru - mówi Waldemar Mądrzyński. - Mieszkańcy, których lokale zostały zniszczone mogą zgłosić szkody indywidualnie do swoich ubezpieczycieli.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?