Ogień pojawił się około godziny 17.20 w kamienicy, która przeznaczona jest do rozbiórki i od dawna nie mieszkają w niej ludzie. Strażacy musieli się sporo natrudzić, żeby dostać się do źródła ognia, które znajdowało się w jednej z piwnic. Gdyby okienka piwniczne nie były zamurowane, cała akcja mogłaby się zakończyć błyskawicznie. I gdyby nie był zablokowany dojazd od strony ulicy Obrońców Stalingradu (straż nie mogła podjechać wozem strażackim do samego budynku).
Pozostaje jeszcze jedno pytanie, na które mogą odpowiedzieć tylko fachowcy od pożarnictwa. Czy ten pożar wybuchł z powodu niedopilnowania budynków przez SCR czy ktoś celowo podłożył tam ogień.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?