Dym zauważyli sąsiedzi alarmując straż, włascicielka w tym czasie była na ogrodzie , a właściciel w mieście.
Na miejsce przybyły trzy jednostki straży pożarnej, policja, straż miejska, pogotowie ratunkowe, energetyczne i gazowe. Całe szczęście pogotowie ratunkowe nie było potrzebne.
Podobno ogień rozprzestrzenił się z piwnicy, od zwarcia w instalacji elektrycznej.
Cała akcja została przeprowadzona bardzo sprawnie, niestety wewnątrz domu spaleniu lub nadpaleniu uległy niemal wszystkie meble. Ul. Libelta była zamknięta przez około dwie godziny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?