W linii prostej dystans do strażnicy wynosi około 150 metrów. W parku, za drzewami pożar szalał nie zauważony od dłuższego czasu. Gdy strażacy przejeżdżali obok pierwszym wozem bojowym prawie cały dach był objęty już ogniem. W czasie gdy jedni strażacy zaczęli rozwijanie węży ich dowódca spenetrował dwie pierwsze kondygnacje, wejście na strych było niemożliwe z powodu szalejącego tam pożaru. Na poddaszu czasami przebywały osoby postronne i chociaż policjanci na bieżąco monitorują ogrodzony budynek to jednak niemożliwym jest jego całkowite zabezpieczenie. Do akcji zadysponowano 10 samochodów bojowych z dużą ilością wody. Nowy podnośnik hydrauliczny umożliwił podawanie wody wprost na płonące krokwie dachu. Systematyczne gaszenie zmniejszało rozmiar pożaru aż do jego ugaszenia o godzinie 2:56. Spaleniu uległo poddasze na powierzchni 300 m2 ( krokwie, deski a na nich dachówka, w wielu miejscach przepalił się drewniany strop ostatniej kondygnacji pokryty płytami wiórowo-cementowymi). Budynek dokładnie spenetrowano i nie stwierdzono obecności osób trzecich podczas pożaru.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?