Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powalone drzewo usunięte

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Przy ulicy Budziszyńskiej 28, na tyłach bloku, leży od dwóch tygodni wyrwana z korzeniami akacja – takie otrzymaliśmy zgłoszenie od pani Krystyny Kanickiej, mieszkanki bloku. Po dwóch dniach po drzewie nie było śladu.

Kiedy pojechaliśmy na miejsce okazało się, że drzewo przygniotło róże pielęgnowane przez naszą Czytelniczkę i jej sąsiadki.

- Akacja przechylała się już od maja – mówi pani Krystyna. – Wtedy wysłałam pierwsze pismo do urzędu, ale nikt się tym nie zainteresował. W końcu dwa tygodnie temu późnym wieczorem drzewo runęło.

Lokatorzy usłyszeli straszny hałas. Mieszkańcy najniższych pięter myśleli, że wybiły się szyby.

- Było już ciemno, kiedy usłyszałem huk – opowiada pan Edward Krzystyniak. – Przecież gałęzie mogły wybić szyby, a ja w tym czasie byłem blisko okien. Dobrze, że nikt wtedy tamtędy nie przechodził.

Drzewo wywróciło się w stronę bloku odkrywając grube korzenie. Zagrodziło ścieżkę spacerową i zniszczyło kilka krzaków róż.

Ustaliliśmy, że za sprzątnięcie terenu odpowiada Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych. Zasygnalizowaliśmy problem i obiecano, że prace zostaną wykonane. Następnego dnia na miejscu byli pracownicy firmy porządkowej, którzy piłami cięli leżące drzewo. Akacja miała ponad 30 lat i była dość duża, dlatego ciężarówka musiała obracać dwa razy.

- Jesteśmy wam bardzo wdzięczni – mówiła po akcji pani Krystyna. – Na pewno interwencja Mojego Miasta przyspieszyła sprawę. Dziękuję w imieniu wszystkich mieszkańców.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto