Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrójne zabójstwo w Dąbiu. Radosław W. nie zgodził się na obserwację psychiatryczną

Redakcja MM
Redakcja MM
Podejrzany o potrójne zabójstwo Radosław W. nie chce się poddać ...
Podejrzany o potrójne zabójstwo Radosław W. nie chce się poddać ... Sebastian Wołosz
Podejrzany o potrójne zabójstwo Radosław W. nie chce się poddać obserwacji psychiatrycznej. Sprawę jego badania rozstrzygnie więc sąd.

Mężczyźnie grozi dożywocie, bo trzy lata temu zabił własną rodzinę w domu przy ul. Uznamskiej w Szczecinie Dąbiu. Od dwóch miesięcy siedzi w areszcie. Prokuratura chcę sprawdzić jego psychikę. Dlatego po jednorazowym badaniu zapadła decyzja o kilkutygodniowej obserwacji psychiatrycznej. Podejrzany nie zgodził się na nią.

- Złożył zażalenie. Rozstrzygnie je sąd - mówi Małgorzata  Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Zażalenie na decyzję w sprawie obserwacji psychiatrycznej to rzadkość. Często podejrzanym zależy na takiej obserwacji, bo mogą próbować udowadniać przed lekarzem, a potem w sądzie, że są chorzy i niepoczytalni.

Decyzja Radosława W. o zażaleniu może oznaczać, że dąży do szybkiego zakończenia śledztwa i procesu. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi mu dożywocie.
Po zbrodni W. uciekł do Hiszpanii. Tam wpadł na handlu narkotykami i spędził w więzieniu na Ibizie 2,5 roku. Mimo to udało mu się przejąć majątek po zamordowanej rodzinie. Sąd cywilny bada, czy można go uznać za niegodnego dziedziczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto