Trzy tygodnie temu pisaliśmy o częstych wyłączeniach prądu w Podjuchach i Kluczu. Mieszkańcy płacą regularnie rachunki, ale nie mają pewności, że za każdym razem kiedy włączą w domu światło, to zrobi się jasno. Część z nich miała już tego dosyć, napisali skargę na Eneę do Urzędu Regulacji Energetyki w Szczecinie. Pod wnioskiem podpisało się 226 osób. Obecnie URE sprawdza jak Enea wywiązuje się z dostaw prądu.
- Kilka dni temu dostaliśmy od Enei informację na temat wszystkich wyłączeń jakie miały miejsce w Podjuchach i Kluczu – mówi Witold Kępa, dyrektor szczecińskiego oddziału URE. - Dokumentacja ta zostanie przez nas przeanalizowana. Sprawdzimy czy suma wyłączeń mieści się w dozwolonych normach, łączny czas pozbawienia prądu nie może przekroczyć 24 godzin.
Po tej analizie UER ma zamiar zorganizować spotkanie Enei z przedstawicielami mieszkańców.
- Jeżeli czas wyłączeń przekroczył normy, będziemy wnioskować, aby Enea wypłaciła mieszkańca rekompensatę – mówi Kępa. – Chcemy także ustalić harmonogram działań które poprawią dostawę prądu.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?