Tomasz Chałas, Przemysław Pietruszka, Sebastian Rudol i Peter Hricko poznali m. in. kilka tajników z dziedziny fryzjerstwa i elektroniki.
- Chcemy, aby młodzież utożsamiała się z Pogonią Szczecin, żeby żyła tym klubem i interesowała się jego wynikami. Widać, że to się udaje, bo zawodnicy wywołali spore poruszenie - mówił Łukasz Kasprzyk, rzecznik prasowy klubu.
Piłkarze przekonali się, że wykonanie idealnej fryzury nie jest takie proste. Nowy nabytek Pogoni, Tomasz Chałas podjął się zadania wykonanie warkocza.
- To wcale nie jest taka prosta rzecz, nawet trochę skomplikowana. Ale panie były bardzo pomocne i udało się - zdradził nowy napastnik portowej jedenastki.
Po wizycie w pracowni fryzjerskiej, gdzie królowały panie, przyszedł czas na dział elektroniczny. Tutaj zadania były już zdecydowanie trudniejsze. Na przykład Przemysław Pietruszka razem z Peterem Hricko musieli uruchomić samochód. Wizyta w granatowo-bordowym warsztacie była udana - auto odpaliło, co uroczyście ogłosił sygnałem dźwiękowym popularny "Pietrucha".
Po wspólnej nauce przyszedł czas na rozdawanie autografów oraz odrobinę aktywności fizycznej. Zawodnicy popisywali się sztuczkami technicznymi, a na koniec razem z uczniami rozegrali krótką gierkę.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?