Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porodówki podsumowują 2019 rok. Jak było w szpitalu w Zdrojach?

Anna Folkman
Anna Folkman
Na pierwszym miejscu Zdroje, potem Pomorzany, a na końcu klinika w Policach. Tak kształtuje się lista porodówek pod względem liczby porodów. Wszędzie ponad połowa z nich to cesarskie cięcia.

- Oddział położniczy szpitala „Zdroje” wraz z pododdziałem patologii ciąży i specjalistycznymi poradniami oferują przyszłym mamom kompleksową opiekę nad przebiegiem ciąży, również tej wysokiego ryzyka, a następnie odbycie porodu rodzinnego w komfortowych warunkach w towarzystwie najbliższej osoby - zapewnia Magdalena Knop, rzeczniczka szpitala. - W placówce dostępna jest pełna gama metod łagodzenia bólu okołoporodowego. O wszystkich pacjentki są informowane przez personel bloku porodowego i to one wybierają te formy, które w ich ocenie będą dla nich najbardziej dogodne.

CZYTAJ TEŻ:

W początkowej fazie porodu ból łagodzony jest przede wszystkim metodami nieinwazyjnymi. A tych jest wiele. Wykorzystuje się muzykoterapię, worki SAKO, piłki, chodzenie, masaże, ćwiczenia rozluźniające czy immersję wodną.

Szpital posiada specjalistyczne koło porodowe, na którym pacjentki mogą rodzić w najbardziej dogodnych dla siebie pozycjach wertykalnych, których zastosowanie ma między innymi działanie przeciwbólowe.

Od kilku lat w swojej ofercie posiada także elektrostymulację oraz gaz rozweselający podawany drogą wziewną, który rodząca sama, choć pod nadzorem położnej, aplikuje w momencie nasilenia bólu.

ZOBACZ TAKŻE:

W takich warunkach rodzą szczecinianki. ZDJĘCIA z porodówki w Zdrojach

- W szpitalu wykonywane jest także znieczulenie zewnątrzoponowe, podawane po wyrażeniu przez pacjentkę świadomej zgody na ten rodzaj analgezji porodu, o ile nie ma przeciwwskazań medycznych do wykonania tego typu zabiegu - dodaje Knop. - Podczas porodu każda rodząca ma do swojej dyspozycji jednoosobową salę gwarantującą zachowanie poczucia intymności podczas porodu. Po porodzie, jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych, noworodek jeszcze na sali porodowej jest przystawiany do piersi mamy i przebywa razem z nią przez cały czas pobytu w szpitalu, dzięki obowiązującemu w oddziale systemowi rooming-in. Podczas pobytu w placówce personel udziela mamom wszelkich niezbędnych rad. Certyfikowani doradcy laktacyjni instruują jak karmić piersią i otaczać najlepszą opieką nowo narodzone dziecko. Oddział współpracuje z Bankami Komórek Macierzystych - istnieje możliwość pobrania krwi pępowinowej bezpośrednio przy porodzie u wszystkich pacjentek, które z różnych wskazań wyrażają chęć i zgodę na przechowywanie krwi pępowinowej dla swojego dziecka. Przy oddziale funkcjonuje także ciesząca się dużą popularnością wśród przyszłych rodziców bezpłatna szkoła rodzenia.

WIDEO:

Liczba porodów odbywających się w ostatnich latach w szpitalu „Zdroje”, w porównaniu z danymi publikowanymi przez GUS i Urząd Stanu Cywilnego w Szczecinie, jest odzwierciedleniem ogólnego trendu demograficznego w naszym regionie.

Szczytowym pod względem liczby porodów był rok 2017.

- W naszym szpitalu odbyło się ich wówczas ponad 2,6 tys. Do tej pory liczba ta pozostaje rekordową w województwie zachodniopomorskim. Od 2017 roku obserwujemy nieznaczny spadek porodów - zauważa Magdalena Knop. - W 2018 roku było ich 2, 525. Mimo, że rok 2019 nie dobiegł jeszcze końca, to zgromadzone dotychczas dane statystyczne pokazują, że trend spadkowy zostanie zachowany. Do połowy grudnia 2019 roku w „Zdrojach” odbyło się blisko 2,3 tys. porodów. Noworodków urodzonych w ich wyniku było jednak więcej, gdyż 57 spośród nich to tzw. porody wielopłodowe, w wyniku których powitaliśmy na świecie bliźnięta i jedne trojaczki.- W naszym szpitalu odbyło się ich wówczas ponad 2,6 tys. Do tej pory liczba ta pozostaje rekordową w województwie zachodniopomorskim. Od 2017 roku obserwujemy nieznaczny spadek porodów - zauważa Magdalena Knop. - W 2018 roku było ich 2, 525. Mimo, że rok 2019 nie dobiegł jeszcze końca, to zgromadzone dotychczas dane statystyczne pokazują, że trend spadkowy zostanie zachowany. Do połowy grudnia 2019 roku w „Zdrojach” odbyło się blisko 2,3 tys. porodów. Noworodków urodzonych w ich wyniku było jednak więcej, gdyż 57 spośród nich to tzw. porody wielopłodowe, w wyniku których powitaliśmy na świecie bliźnięta i jedne trojaczki.

ZOBACZ TEŻ:

Od kilku lat rekordowymi pod względem liczby porodów są miesiące wakacyjne. Również w tym roku - zarówno w lipcu jak i sierpniu - było ich po blisko 230 (228 – lipiec i 229 sierpień).

Do połowy grudnia w „Zdrojach” powitano na świecie więcej chłopców, których urodziło się 1, 190 niż dziewczynek, których przyszło na świat 1, 145. Najmłodsza z rodzących w tym roku mam skończyła 16. rok życia, natomiast najstarsza miała 48 lat.

W 2019 roku cesarskie cięcia stanowiły 58 proc. ogólnej liczby porodów. Wskaźnik ten utrzymuje się na podobnym poziomie od lat.

- Podkreślić należy, że położnictwo w „Zdrojach” ma trzeci, najwyższy stopień referencyjności. Oznacza to, że trafiają tu pacjentki z całego regionu z najbardziej skomplikowanymi przypadkami ciąż lub przyszłe mamy, u których występują poważne choroby współistniejące, często wymagające hospitalizacji na Oddziale Patologii Ciąży i specjalistycznej opieki zwiększającej szanse na wydłużenie i pomyślne zakończenie ciąż zagrożonych przy zapewnieniu maksymalnego bezpieczeństwa przyszłej mamie i jej nienarodzonemu dziecku. Tego typu ciąże najczęściej wymagają rozwiązania właśnie poprzez cesarskie cięcia - wyjaśnia Knop.

Powodem do dumy zespołu jest utrzymywana od wielu lat na bardzo niskim poziomie śmiertelność okołoporodowa noworodków - wyniosła niespełna 3 promile (0,3 proc.) i nadal jest niższa od polskiej średniej krajowej.

CZYTAJ TEŻ:

Nadal dużą popularnością wśród przyszłych rodziców cieszyły się porody rodzinne. W 2019 roku blisko 65 proc. rodzących zdecydowało się na wybranie takiej opcji porodu.

- Szpital „Zdroje”, blisko dwie dekady temu, jako pierwszy w Szczecinie wprowadził formułę umożliwiającą rodzącej towarzyszenie i opiekę bliskiej osoby. Praktyka szpitalna pokazuje, że nie zawsze jest to mąż lub partner. Bardzo często kobiety w ciąży proszą o wsparcie swoje siostry, mamy lub przyjaciółki. Bliskość zaufanej osoby podczas tak ważnych chwil ma bardzo istotne, wręcz terapeutyczne znaczenie, dlatego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pacjentek szpital nie pobiera żadnych opłat związanych z udziałem w porodzie rodzinnym - podkreśla Magdalena Knop. - Jak podkreślają nasze pacjentki - ważnym aspektem decydującym o wyborze porodówki w „Zdrojach” jest funkcjonowanie w strukturach ZOZ-u najdłużej działającego, a zarazem największego w regionie Oddziału Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka, którego doświadczony, wysoko wykwalifikowany personel każdego dnia niesie pomoc przedwcześnie urodzonym i ciężko chorym maluchom.

Oddział jest wyposażony w nowoczesny sprzęt i aparaturę medyczną, także dzięki istotnemu wsparciu Fundacji WOŚP. Pomimo leczenia najmłodszych i najmniejszych noworodków, z ekstremalnie niską masą urodzeniową, śmiertelność także na tym oddziale od wielu lat pozostaje na bardzo niskim poziomie, znacznie poniżej średniej krajowej.

ZOBACZ TAKŻE:

12 nowych urządzeń od WOŚP trafiło do szpitala w Zdrojach [ZDJĘCIA]

W 2019 roku na Intensywnej Terapii Noworodka leczonych było 160 maluszków w najcięższych stanach bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia. 15 spośród nich miało skrajnie niską masę urodzeniową poniżej 1 kg.

W tym roku specjaliści z Oddziału Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka uratowali wcześniaka urodzonego poniżej teoretycznej granicy przeżycia ze względu na skrajnie niski wiek płodowy. Malutka Lilianna przyszła na świat w 22. tygodniu ciąży. To wiek ciążowy określany jako „poza granicami możliwości przeżycia”. Noworodek ważył 450 g, mierzył zaledwie 27 cm długości. Jest najmłodszym i najmniejszym noworodkiem w historii placówki.

CZYTAJ TEŻ:

- Rok 2019 był także wyjątkowy, gdyż w sierpniu w szpitalu wspólnie i uroczyście świętowaliśmy pierwsze urodziny naszych „zdrojowskich” czworaczków – Amelki, Zosi, Franka i Stasia. W placówce odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele dyrekcji oraz lekarze opiekujący się mamą i dziećmi od czasu ciąży, aż po chwilę obecną. Ze swoimi podopiecznymi spotkali się m.in. prof. Elżbieta Ronin-Walknowska - ginekolog-położnik prowadząca ciążę; dr Jerzy Węgrzynowski - specjalista w zakresie echokardiografii serca płodu, dr Jacek Patalan - lekarz kierujący Oddziałem Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka, na którym noworodki leżały przez pierwsze dwa miesiące życia; dr Elżbieta Gadowska - neurolog, dr Joanna Sowińska – okulista oraz dr Anna Wilk - kardiolog - kończy Magdalena Knop.

Czworaczki ze Szczecina urodziły się 28 czerwca 2018 roku

Czworaczki ze Szczecina i ich pierwsze urodziny. Są urocze!

ZOBACZ TAKŻE:

ZOBACZ TAKŻE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto