Na ul. Krakowskiej, w poniedziałek, 27 października w godz. 18-22 panowała ekstremalna ciemność. Na całej jej długości zabrakło światła w ulicznych latarniach. Z pewnością nie była to przypadkowa awaria, tylko jakiś niezrozumiały proces, który powtarza się co rok o tej samej porze.
Po zmianie czasu z letniego na zimowy przez pewien okres latarnie przy ulicy jaśnieją swym światłem dopiero od godz. 22 do godzin porannych.
I tak też było w poniedziałek. Kierowcy mogli mieć trudności z ujrzeniem pieszych przekraczających jezdnię. Niewątpliwie takie ciemności o tej porze dnia mogły nadwątlić i tak słabe już poczucie bezpieczeństwa u mieszkańców.
Należy mieć tylko nadzieję, że taka sytuacja nie będzie się powtarzać zbyt często, gdyż może być przyczyną jakiejś tragedii. Dzień jest krótszy i zmrok szybciej zapada, więc światło jest na miarę złota szczególnie ok. godziny 18.
Miejmy nadzieję, że przez kable energetyczne, prócz prądu zacznie również płynąć jakaś logika...
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?