Radny Bazyli Baran przyrównał odcinek Jasnych Błoni do „świętego miejsca” i salonu, w którym nie stawia się byle czego.
- Jestem zbulwersowana i zniesmaczona - mówiła o zmianie lokalizacji Urszula Pańka.
Łukasz Tyszler poszedł jeszcze dalej i nawiązując do „Medalionów” Zofii Nałkowskiej zwrócił się do konserwatora zabytków: - To państwo zgotowali nam ten los.
Nawet radny PiS, Marek Duklanowski, nie krył oburzenia: - Stawiacie nas w sytuacji jakiegoś niesmaku.
Jedyną radną, której spodobała się proponowana lokalizacja, była Małgorzata Jacyna-Witt: - Jest drugie dno tej dyskusji. Węgry to jest zawsze nasz „bratanek”. Ten pomnik jest ładny, kojarzy się z pomnikiem Powstańca Warszawskiego. To jest dobre miejsce.
Na koniec długiego sporu Paweł Bartnik, który wywołał dyskusję, zmiarkował i uspokoił spór słowami: - To była dyskusja nie o pomniku, a o Jasnych Błoniach.
15 listopada radni z Budapesztu (dzielnicy Csepel) przywiozą do Szczecina pomnik. Zostanie odsłonięty 9 grudnia. Jego kopia stanie w Csepel już 23 października.
Zobacz też: Pół miliarda złotych na przebudowanie S3
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?