52- letni wędkarz łowił wczoraj ryby z kolegami na Regalicy przy Autostradzie Poznańskiej. W pewnym momencie oddalił się do sklepu i nie wrócił. Koledzy zawiadomili policję o zaginięciu. Straż pożarna i policja szybko zjawiły się na miejscu i rozpoczęły poszukiwania. Akcja nie mogła być dalej prowadzona ze względu na bezpieczeństwo ratowników.
- Strażacy przerwali akcję, ponieważ ruchoma kra zagrażała życiu płetwonurków - relacjonuje dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Ratowniczego w Szczecinie.
Na miejscu zdarzenia znaleziona została czapka wędkarza, którą rozpoznała jego rodzina.
Funkcjonariusze relacjonują, że warstwa lodu na rzece w jednym miejscu może mieć około 40 cm grubości, a już w nieznacznym oddaleniu tylko kilka. Z tego powodu wchodzenie na akweny wodne jest skrajnie nieodpowiedzialne.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?