Wielu mieszkańców mówiło nam, że okolice rynku na rogu Budziszyńskiej i Włościańskiej to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na Pomorzanach.
- To, co się tam dzieje przechodzi ludzkie pojecie – mówi nasz Czytelnik. – Ludzie boją się tam chodzić po zmroku. Kiedy budki na rynku pustoszeją zbierają się tam osoby, które piją alkohol, śmiecą i agresywnie się zachowują. Aż strach pomyśleć co tam się dzieje.
O całym procederze wie dzielnicowy, mimo to na miejscu rzadko można spotkać patrol.
- Mieszkam bardzo blisko, więc widzę kiedy podjeżdża policja – dodaje nasz Czytelnik. – Niestety robi to sporadycznie, więc ci degeneraci czują się bezkarni.
O wszystkim poinformowaliśmy Komendę Wojewódzką Policji w Szczecinie.
- Dzielnicowy wie, co się dzieje na rynku i często sprawdza to miejsce podczas obchodów. Stara się również by miejsce zostało objęte cyklicznymi akcjami organizowanymi przez policję – mówi Mirosława Rudzińska z zespołu prasowego KWP. – Niezależnie od tego obiecujemy, że rynek będzie częściej odwiedzany przez patrole policji i dziękujemy za sygnał, który jest dla nas bardzo cenną wskazówką.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?