Pokażmy, jacy jesteśmy

Mieszkańcy Podjuch często narzekają, że nie mają dokąd udać się w weekend lub że zbyt mało dzieje się na ich dzielnicy. Z łezką w oku wspominają koncerty w amfiteatrze w Żydowcach.

– Pamiętam je jako mała dziewczynka, teraz już niczego się nie organizuje – mówi Lidia Sokołowska. Dlatego członkowie osiedlowego stowarzyszenia „Nasze Podjuchy” chcą wyjść z propozycją festynu, na którym będą mogli dobrze bawić się i dzieci, i dorośli.

Już za tydzień na boisku szkoły stanie profesjonalna scena z zadaszeniem.

– Załatwiliśmy już podłączenie prądu ze szkoły, a Enea zapewniła odpowiednie parametry – mówi Dariusz Balcer, wiceprzewodniczący stowarzyszenia. Na scenie wystąpią muzycy z klasycznym repertuarem i Sylwia Kowalczyk z jazzowym recitalem.

– Naszym celem jest zaangażowanie wszystkich mieszkańców w ten festyn – mówi Jakub Olszewski, prezes stowarzyszenia. – Chcemy zorganizować pchli targ, na którym będzie można zaprezentować swoje pasje, wymienić eksponaty lub oddać niepotrzebne, a utrzymane w dobrym stanie przedmioty.

W imprezę zaangażowano już panie z Klubu Garnizonowego.

– Namówiłam je, by upiekły ciasto – mówi Elżbieta Klimka. – Pracuję, więc nie mam tyle czasu, co młodzi ludzie, ale uważam, że warto się w ten pomysł zaangażować. Pani Elżbieta zaprosiła też do współpracy znajome i sąsiadki, by upiekły ciasto. Chętnych jest dwadzieścia osób. – Nawet mój mąż zadeklarował, że upiecze makowca, bo to ciasto najlepiej mu wychodzi – mówi Elżbieta Klimka.

Dlatego oprócz konkursów dla dzieci, będzie można zagłosować na najsmaczniejsze ciasto.

Alina Wnuk, która prowadzi koło plastyczne w Klubie Garnizonowym chętnie przystąpi do tej imprezy. – Jestem jednak tylko szeregowcem i na zgodę musimy czekać – mówi.

– Ale mamy przygotowane prace młodych ludzi i dorosłych, którzy przychodzą na zajęcia.

Oprócz artystycznych i kulinarnych przedsięwzięć nie zabraknie sportowych zmagań. Rozegrany zostanie mecz Pogoni Nowej i TKKF Gryf. Dzieci będą mogły pokopać piłkę ze znanymi futbolistami. Będzie pokaz fitness imecz koszykówki. Chętni będą mogli spróbować swoich sił w konkursie karaoke. Festyn odbędzie się na boisku szkoły.

W rogu stanie scena. Wokół placu rozstawione zostaną stoiska z wypiekami i prezentacjami mieszkańców. – Marzy mi się, aby wystawili się drobni rzemieślnicy, tutejszy stolarz, szewc, piekarz – mówi Elżbieta Klimka. – Dzięki temu pomożemy sobie wszyscy i klienci, i przedsiębiorcy.

Organizatorzy nie kryją tremy przed festynem. – Robimy to po raz pierwszy i dopiero się uczymy – mówi Dariusz Balcer. – Ale może dzięki temu coś drgnie i nasze przedsięwzięcie stanie się cykliczną imprezą.

Jeżeli ktoś chce zaprezentować swoje umiejętności, kolekcję lub upiec ciasto, może zgłaszać się do organizatorów. – W środy mamy dyżury w bibliotece, więc można przyjść lub zadzwonić na mój numer telefonu 505422197- mówi Elżbieta Klimka.