Wczoraj około południa nieznany mężczyzna zadzwonił do sądu z informacją, że w budynku podłożona jest bomba.
- Od razu w stan alarmu postawieni zostali funkcjonariusze policji sądowej, którzy przy udziale przewodnika z psem do wykrywania materiałów wybuchowych przeszukiwali po kolei pomieszczenia biurowe i sale rozpraw – relacjonuje sierż. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Pracownicy sądu nie przerwali pracy, jednak na czas czynności policyjnych do sądu nie byli wpuszczani petenci.
Policjanci ustalili, że alarm był fałszywy. Sprawą zajęli się więc funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy już następnego dnia ustali, kto był sprawcą tego "żartu".
- Mężczyzna ten został zatrzymany dzisiaj około południa – informuje sierż. Mirosława Rudzińska. - Okazał się nim 29-letni mieszkaniec Szczecina. Był on notowany przez policję głównie za włamanie do mieszkań i za rozbój.
We wtorek miała rozpocząć się rozprawa, w której jest mężczyzna jest podejrzany o kradzież z włamaniem.
- Myślał, że w ten sposób odroczy wokandę – dodaje sierż. Mirosława Rudzińska. - Sędzia przeprowadził rozprawę, na której mężczyzna był obecny.
Mężczyzna został przesłuchany przez policjantów. Grozi mu kara pozbawienia lub ograniczenia wolności i grzywna do 5 tys. zł.
Może też zostać obciążony kosztami za przeprowadzone czynności policyjne po wszczęciu alarmu.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?