Poidełko działa już od miesiąca, a jego instalacja, to efekt wygranego głosowania podczas SBO. Montaż kranika z dostępem do wody pitnej zrealizował szczeciński ZWiK.
Szczecinianie zgłosili jednak pierwsze uwagi.
- Mieszkańcy, po kilku tygodniach korzystania, zwrócili mi uwagę na brak jakiegokolwiek oznaczenia kierującego do poidełka. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że istnieje możliwość bezpłatnego napicia się wody na tej popularnej trasie - mówi miejski radny Patryk Jaskulski.
Rzeczywiście, my także mieliśmy problem ze znalezieniem poidełka, które zostało ustawione na uboczu i biegnąc lub jadąc rowerem istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostanie przeoczone. Nawet jeśli mieszkańcy zobaczą, że coś stoi przy drodze, to nie muszą wiedzieć, że jest to źródło wody pitnej. Sam adres instalacji poidełka, również nie do końca wydaje się pomocny.
"Najlepsza jest nasza lokalna (szczecińska) woda"
Pomysł wstawienia tabliczek informacyjnych wydaje się słuszny, a radny Jaskulski proponuje wzorem innych miast, wykorzystać go do promocji proekologicznych postaw.
- Dla porównania w Łodzi, przy miejskim poidełku jest ustawiona tabliczka informacyjna "Łódzka woda najlepsza". Oczywiście Łódź się myli, bo najlepsza jest nasza lokalna woda z naszych wodociągów! Jestem zdania, że miasto poidełka powinno wykorzystać także w celu promocji proekologicznych postaw, a co za tym idzie, zachęcania mieszkańców do picia wody z kranu, zamiast kupowania wody w plastikowych butelkach - tłumaczy Jaskulski.
Radny proponuje, by takie tabliczki stanęły przy wszystkich miejskich poidełkach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?