Pomimo niewielkiej ilości fanów, momentami doping nie odzwierciedlał takiego stanu rzeczy, a w pewnych momentach cały stadion był czynnie zaangażowny w kibicowanie.
Mankamentem była jednak odległość między kibicami, którzy byli podzieleni na dwa obozy. Często dochodziło do sytuacji w której „łuk” śpiewał w tym czasie inną przyśpiewkę, niż „kryta”, wzajemnie zagłuszając się, co nie przynosiło żadnego efekt. Kiedy jednak udało się zgrać obu grupom, efekt był zadowalający.
Pogoń rozgromiła Kluczbork 5:1. Zobacz zdjęcia z meczu
Na pochwałę zasługuje wyższa, niż zazwyczaj, aktywność kibiców siedzących pod dachem. Okazało się, że oprócz dobrze grającej tego dnia drużyny Portowców, ogromna w tym zasługa człowieka, który jakiś czas temu został odsunięty od prowadzenia dopingu. „Sandał” jak za starych dobrych czasów wyzwolił w kibicach chęć aktywnego uczestniczenia w widowisku.
Może warto zastanowić się, czy do prowadzenia dopingu nie powinna zostać wyznaczona nowa osoba.
Na początku spotkania kibice wyrazili swoje niezadowolenie wobec postawy decydentów zamykających stadiony dla sympatyków futbolu, opuszcząjąc trybuny na pewien czas. Garstka fanów wyłamała się jednak, nie opuszczając swojego sektora.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
