Pogoń zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli i traci punkt do ŁKS-u, który jest obecnie o jedno miejsce wyżej niż nasz zespół. Forma ŁKS-u nie jest ostatnio imponująca, zespół zdobył tylko jeden punkt w trzech spotkaniach i stracił pozycję wicelidera.
Jesienią łodzianie wygrali w Szczecinie 2:0 po bramkach Kujawy i Gilewicza. Teraz nasi piłkarze chcą zrewanżować się za tamtą porażkę.
Na pewno nie będzie to łatwe zadanie. Szczególnie, że kontuzjowani są najlepsi strzelcy zespołu. Trener Piotr Mandrysz będzie miał ogromny problem z zestawieniem linii ataku.
Olgierd Moskalewicz pauzuje od ostatniego ligowego meczu z powodu urazu nosa, a Marcin Klatt w spotkaniu z Ruchem Chorzów prawdopodobnie naderwał więzadła w kolanie.
Od dłuższego czasu kontuzjowani są Piotr Dziuba i Piotr Prędota. Zdrowi są tylko Marcin Bojarski, Mikołaj Lebedyński i Maciej Ropiejko. W meczu z ŁKS-em w pierwszym składzie najprawdopodobniej wybiegnie pierwszych dwóch wymienionych zawodników.
Nasz zespół musi dzisiaj zdobyć trzy punkty, aby myśleć jeszcze o awansie. Po ewentualnym zwycięstwie, Pogoń wyprzedzi ŁKS w tabeli i będzie miała nad nim dwa punkty przewagi.
W środę na własnym stadionie szczecinianie zmierzą się z Górnikiem Zabrze. Jeśli zwyciężymy zachowamy jeszcze realne szanse na wywalczenie awansu do ekstraklasy. Najbliższe dwa spotkania zadecydują o przyszłości naszego klubu.
Spotkanie będzie transmitowane na antenie TVP Sport.
Zobacz więcej: Zdobyliśmy cenne punkty w walce o awans Pogoń ukarana za mecz z Ruchem Chorzów Pogoń - Ruch: Zobacz zdjęcia, przeżyj to jeszcze raz! Mamy więcej biletów na finał Pucharu Polski! |
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?