Pogoń - Górnik: Jeśli nasi piłkarze chcą awansować, muszą wygrać

Po ostatnim spotkaniu z ŁKS-em Łódź, który szczecinianie zremisowali 2:2, sytuacja Pogoni w tabeli nie zmieniła się. Portowcy dalej zajmują 5. miejce i do pozycji wicelidera tabeli, gwarantującej awans do ekstraklasy tracą cztery punkty. Remis w Łodzi był porażką Pogoni, bowiem nasz zespół stworzył sobie więcej dogodnych sytuacji od rywala, a bramkę na 2:2 stracił w ostatnich minutach meczu. Wynik meczu bolał tym bardzie, że w tym samym czasie nasi bezpośredni rywale do awansu także potracili punkty.

Dziś jednak trzeba już zapomnieć o spotkaniu z ŁKS-em i nastawić się na ciężki bój z Górnikiem Zabrze. Piłkarze mają świadomość, tego, że aby myśleć jeszcze o awansie do ekstraklasy muszą to spotkanie wygrać!

- Najbliższe spotkania będą dla nas kluczowe – mówi Mikołaj Lebedyński. – Już po dzisiejszym meczu będziemy wiedzieli czy liczymy się jeszcze w walce o awans. Musimy dać z siebie wszystko żeby zdobyć komplet punktów. Jeśli to nam się nie uda to pozostaną nam już tylko matematyczne szanse na awans. Musimy bez względu na wszystko pokonać Górnika Zabrze.

Jesienią w Zabrzu mecz zakończył się sensacyjnie. Górnik był wtedy liderem tabeli, Portowcy mecz kończyli w dziesiątke a mimo to wygrali wtedy 3:1 po bramkach Moskalewicza, Hrymowicza i Przytuły. Dodatkowo było to dopiero drugie zwycięstwo naszej drużyny na stadionie Górnika w historii.

Dzisiejszy mecz jest o wiele ważniejszy i wzbudza spore emocje wśród kibiców obydwu ekip. Wielu fanów, którzy dziś zapisywali się na bilety na finał Remes Pucharu Polski kupowało od razu wejściówki na jutrzejsze spotkanie. Do Szczecina przyjedzie także spora grupa sympatyków zespołu gości.

W przerwie spotkania na murawie stadionu swoje umiejętności zaprezentują piłkarki Pogoni Women Szczecin, które w ubiegły weekend wywalczyły awans do ekstraligi kobiet. Koleżanki zawodniczek będą rozdawały w przerwie darmowe wejściówki na mecz reprezentacji Polski kobiet. 19 maja nasze kadrowiczki zmierzą się z Włoszkami na stadionie przy ul. Floriana Krygiera.

Koniec zapisów na bilety na finał Pucharu Polski!

Na kogo jak na kogo, ale na kibiców Pogoni można liczyć. Zapisy na wejściówki na finałowe spotkanie Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok przeszły najśmielsze oczekiwania największych optymistów.

Co tu dużo mówić, bilety rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Patrząc na tłum chętnych, który od wczesnych godzin rannych zajmowali miejsca w rosnącej z minuty na minutę kolejce można się było spodziewać dużej sprzedaży. Po 18.00, gdy już zamknięto kasę okazało się, że wszystkie wejściówki zostały wykupione.

W związku z tym informujemy, że planowana na środę (po meczu z Gónikiem) i czwartek rejestracja chętnych została odwołana.

Dla tych, którzy nie zdążyli z zakupem być może będzie jeszcze ostatnia okazja. Wszystko zależy od tego czy firmy, instytucje, karnetowicze i zorganizowane grupy wykupią zamówione bilety. Gdy tylko okaże się, że część zabukowanych biletów nie znalazło nabywców natychmiast poinformujemy o dodatkowej sprzedaży.

Tych, którzy już są pewni wyjazdu do Bydgoszczy zapraszamy w środę na stadion Pogoni na arcyważne spotkanie z Gónikiem Zabrze. Będzie pierwsza możliwość przygotowania się do "bydgoskiego" dopingu.