Te rozgrywki mają swój początek w 1993 roku. Wówczas nazywały się EHF City Cup. Obecną nazwę przyjęły od sezonu 99-00. Są uważane za czwarte w hierarchii europejskich pucharów, za Ligą Mistrzyń, Pucharem Zdobywców Pucharów i Pucharem EHF.
Dotąd cztery polskie drużyny awansowały do najlepszej czwórki Challenge Cup: Nata AZS AWFiS Gdańsk (sezon 2002/2003), Vitaral Jelfa Jelenia Góra (2003/2004) oraz Vistal Łączpol Gdynia (2009/2010). Pogoń jako pierwsza zagra w finale.
Sporą zagadką jest dyspozycja rywalek szczecińskiego zespołu. W 2011 roku ta ekipa sięgnęła po Challenge Cup, a przed rokiem była w najlepszej czwórce. W tym sezonie drużyna z maleńkiego Mios (ok. 6 tys. mieszkańców) kiepsko radzi sobie w silnej francuskiej ekstraklasie. Obecnie walczy o utrzymanie w fazie play out. Grają cztery zespoły, spadnie jeden, a rywal Pogoni obecnie jest trzeci.
- Miałam okazję grać przeciwko kilku zawodniczkom z tej drużyny. To zespół nieprzewidywalny, francuski specjalista od niespodzianek. Tych pozytywnych i negatywnych. – twierdzi Monika Stachowska, obrotowa Pogoni, która przez dwa sezony występowała we Francji.
Początek niedzielnego meczu o godz. 20 w Azoty Arenie. Transmisja w Polsat Sport Extra. Rewanż 10 maja w hali w Bordeaux.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
