Do zdarzenia doszło trzy tygodnie temu, na ul. Ku Słońcu. Pani Agnieszka wracała z zajęć języka niemieckiego razem ze swoim chłopakiem, gdy nagle usłyszała krzyk. Okazało się, że na torach za wiaduktem leżała ranna dziewczyna, która miała obciętą nogę. Chłopak pani Agnieszki od razu zadzwonił po karetkę, a studentka PAM siedziała przy poszkodowanej i rozmawiała z nią do przyjazdu pogotowia.
- Nie czuję się bohaterką, po prostu jestem wyczulona na wołanie o pomoc – wyjaśnia pani Eining.- Poza tym nie byłam sama, a nie wiem, jakbym się zachowała, gdybym była.
Za uratowanie życia dziewczyna otrzymała dyplom z podziękowaniem.
- Jesteśmy pod dużym wrażeniem, że taka drobna osoba okazała się taka silna i odważna – wyznał Przemysław Nowacki, rektor uczelni.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?