Zatelefonowała do nas pani Agnieszka. Twierdzi, że podczas prac ziemnych, które są prowadzone na ul. Chełmińskiej uszkodzono kanalizację.
- Podłączali "nas" na nowo do kanalizacji - opowiada kobieta. - Od tego momentu zaczęły się straszne problemy. W domach zaczęło wybijać szambo. Dziś zalało dwa domy. Wszystko przez niewielkie opady. Wezwaliśmy służby, które próbują je wypompować, ale bezskutecznie. Kierownik firmy, która wykonuje prace chodzi po ulicy i śmieje się. Przecież to jest tragedia, jak potem mieszkać w takim miejscu?!
Pani Agnieszka przesłała nam zdjęcia z mieszkania sąsiadów, u których pojawił się problem.
Skontaktowaliśmy się z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji. Od dyżurnego usłyszeliśmy, że instalacja nie jest jeszcze własnością ZWiK-u, ale na miejsce pojechały wozy i mieszkańcy na pewno otrzymają pomoc.
- Dopóki przyłączanie do nowej instalacji nie zostanie w pełni zakończone takie sytuacje mogą się zdarzać. Wystarczy naruszyć połączenie koparką i już w czasie deszczu studnia się zapycha. Wycieku nie nazwałbym szambem, są to nieczystości, woda burzowa także - wyjaśnia dyżurny. - Cały czas, ktoś do nas telefonuje w tej sprawie. Rozumiemy, że mieszkańcy się denerwują, ale robimy co w naszej mocy.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
