W minioną noc strażacy interweniowali tylko jeden raz. O godz. 3.17 otrzymali wezwanie od mieszkańca Podjuch, który poinformował o palącym się samochodzie. Strażacy przyjechali na ulicę Falskiego, gdzie czekał już właściciel auta. Pożar został ugaszony, ale z samochodu niewiele zostało.
Wideo
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!