Wczorajsza impreza na Jasnych Błoniach była uroczystym zakończeniem trwającego w naszym mieście Tygodnia Inicjatyw Pozarządowych. Na ponad 130 stoiskach przedstawiciele organizacji pozarządowych prezentowali swój dorobek, przedstawiali formy pomocy, odpowiadali na pytania.
Tysiące szczecinian jak co roku z wielkim zainteresowaniem odwiedziło w tym dniu Jasne Błonia. Niektórzy przypadkowo, jednak wiele osób przyszło aby uzyskać konkretną poradę, znaleźć pomoc w rozwiązaniu problemu.
_Jestem jak najbardziej za organizacją takiej imprezy. Dowiedziałam się od pracowników jednego ze stowarzyszeń co mogę zrobić aby pomóc mojej niepełnosprawnej sąsiadce, gdzie się zgłosić po taką pomo_c – powiedziała pani Ania.
Dużym powodzeniem wśród starszych osób cieszyło się stoisko „Uniwersytetu trzeciego wieku”.
Bardzo się cieszę, że mamy swój uniwersytet. Nie można przecież siedzieć cały dzień w mieszkaniu albo na ławce pod blokiem. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, ja wezmę trochę ulotek dla koleżanek, może się dadzą namówić – powiedziała pani Janina.
Jednak największym zainteresowaniem cieszyły się punkty organizacji, które w bezpośredni sposób pomagają potrzebującym.
Obecny wczoraj na Jasnych Błoniach minister Arłukowicz powiedział, że organizacje pozarządowe są sercem demokracji.
"Ja się bardzo cieszę, że takie spotkania się odbywają i że w Szczecinie stały się one już tradycją. To takie miejsce gdzie spotykają się ludzie zajmujący się tym co najważniejsze, skupiają się po to aby pracować na rzecz drugiego człowieka. Ja zawsze uczestniczę w tych spotkaniach, jestem tutaj rok w rocznie po to żeby porozmawiać z ludźmi o ich problemach, o projektach. Z nich kipi energia." - dodał minister Arłukowicz.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
