Po zmianie rozkładu PKP trzeba błąkać się nad ranem w stolicy

Do redakcji zgłosił się Andrzej Pawłowski, mieszkaniec Szczecin, który korzysta z usług kolei. Jest zaskoczony, że wraz ze zmianą rozkładu jazdy pociągów przyszły utrudnienia dla podróżnych.

– Chodzi mi o dojazd do Warszawy, a w zasadzie takie skomunikowanie pociągów, aby miało to sens – tłumaczy pan Andrzej. – Z całą pewnością nocne połączenie jest jednym z najpopularniejszych i najpotrzebniejszych kierunków podróży z naszego miasta.

W nowym rozkładzie jazdy pociągów, nocny pociąg do Warszawy wyjeżdża ze Szczecina o godz. 22.44, aby dojechać do Warszawy Centralnej o godz. 5.25.

– Po co komuś być o godz. 5.25 w Warszawie? – pyta Pawłowski. – Przecież wszystkie biura, instytucje i urzędy otwierane są o godzinie ósmej bądź dziewiątej.

Jego zdaniem z tego połączenia korzystają urzędnicy, przedsiębiorcy oraz zwykli podróżni.

– Z tego, co pamiętam zarówno pociąg poranny jak i nocny nigdy nie miał problemów z frekwencją – dodaje.

Przed zmianą rozkładu pociąg wjeżdżał na peron w stolicy przed godziną siódmą.

– Ta godzina była zdecydowanie wygodniejsza i lepsza dla pasażerów – dodaje Czytelnik. – Myślę, że nikt nie pomyślał, ustalając nowy rozkład o tym co jest najważniejsze w tym wszystkim, o podróżnych.

Sprawa jest na tyle istotna dla mieszkańców miasta i regionu, że być może uda się zmienić rozkład jazdy nocnego pociągu. Ze sprawą zgłosiliśmy się do Spółki PKP Intercity w Warszawie.

– Przepraszamy naszych pasażerów. Jeśli są niedogodności jest nam przykro – powiedziała Małgorzata Sitkowska z PKP Intercity. – Przy ustaleniu rozkładu jazdy bierzemy pod uwagę wiele czynników i analizy, które mówią, w jakich godzinach pociągi powinny kursować. Oczywiście weźmiemy pod uwagę to połączenie przy korekcie rozkładu jazdy pociągów w marcu przyszłego roku.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook