Do kolizji doszło w sobotę o godz. 20 na ul. Duńskiej. Kierujący samochodem daewoo lanos na skrzyżowaniu ul. Duńskiej z Belgijską skręcając w lewo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem kia. Poczym uciekł z miejsca zdarzenia.
Przed północą policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży lanosa. Mężczyzna oświadczył, że po powrocie z grzybów stwierdził kradzież samochodu.
Policjanci odnaleźli lanosa na ulicy Zakopiańskiej.
- Gdy wraz ze zgłaszającym oglądali pojazd mężczyzna stwierdził: „widzicie panowie samochód nie ma żadnych uszkodzeń po kolizji” – relacjonuje st. sztab. Zenon Butkowski. - Po chwili mężczyzna zorientował się, że tym stwierdzeniem przyznał się do kierowania pojazdem.
Badanie wykazało, że ma ponad 1,60 promila alkoholu i został odwieziony do izby wytrzeźwień. Pobrano mu również krew do badań aby stwierdzić jakie było stężenie alkoholu w chwili kolizji drogowej.
- Kierująca samochodem kia zapamiętała rysopis kierowcy lanosa i rozpoznała później zatrzymanego mężczyznę – informuje Zenon Butkowski.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?