Wymienionym osobom zarzucono m.in. łamanie przepisów regulaminu oraz brak starań o uzyskanie informacji na temat sesji terapeutycznej wolontariusza.
Nie są to jedyne ustalenia, które zostały ogłoszone na dzisiejszej konferencji z z-cą prezydenta Tomaszem Jarmolińskim. Władze miasta postanowiły także wprowadzić specjalny program zmian organizacyjnych, zarówno w Domu Dziecka jak i MOIK-u.
- Zostanie w nim m. in. zdefiniowany zakres obowiązków pracowników, oraz część zadań, które nie mogą być podjęte bez zgody sądu, np. zabieranie dzieci na kilka dni, czyli ich urlopowanie – wyjaśnia prezydent.
Program ten powstał, gdy w maju wyszła na jaw sprawa z wolontariuszem, podejrzewanym o skłonności pedofilskie. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów.
- Już wcześniej krążyły takie plotki na jego temat, ale nie było żadnych dowodów – mówi Jarmoliński. – Wolontariusz został wysłany na terapię do Miejskiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej.
Nie dokończył jej jednak, bo psycholog, który się nim zajmował, najpierw poszedł na urlop, a następnie na zwolnienie lekarskie.
Mężczyzna ponownie pojawił się w Domu Dziecka, w dodatku z drugą zgodą o urlopowanie jednego z wychowanków.
Przeczytaj też:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
