- Do awantury na Dębogórskiej doszło wczoraj około godziny 22 – informuje nas podkom. Katarzyna Legan ze szczecińskiej policji. – Mężczyzna był agresywny, znęcał się nad żoną. Patrzyło na to czworo dzieci w wieku: 15, 11, 5 lat i najmłodsze 12 miesięczne. Najstarszy syn chcąc pomóc matce złapał za nóż i ugodził nim ojca zadając cios w plecy – dodaje policjantka. Mężczyzna zmarł po kilku minutach.
Około godziny 22.30 jedno z dzieci pobiegło do sąsiadki i poprosiło o pomoc. Kobieta powiadomiła policję.
Obecnie (godz. 9.40) chłopiec po przesłuchaniu w komisariacie Szczecin N/Odrą przebywa w policyjnej izbie dziecka. Dziś o jego losach zdecyduje prokurator.
Według naszych informacji, mężczyzna wywołał awanturę, bo dostał jajka na kolację.
Czytaj też:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?