W sobotę, późnym wieczorem policjanci zauważyli dwójkę młodych osób, które zmieniały koło w stojącym na poboczu hundayu. 18-latka i jej 16-letni kolega nie posiadali dokumentów pojazdu ani prawa jazdy.
- Gdy policjanci zaczęli rozpytywać kobietę okazało się, że to ona prowadziła samochód – mówi sierż. Mirosława Rudzińska. - Potwierdziła, że nie ma uprawnień do kierowania a pojazd należy do jej sąsiada. Kluczyki wzięła bez jego wiedzy i zgody w czasie spotkania towarzyskiego.
Od 18-latki czuć było alkohol. Badanie alkomatem wykazało prawie promil w jej organizmie. Kobieta kierując samochodem uderzyła przednim kołem w wysoki krawężnik. W wyniku tego uszkodziła się felga co uniemożliwiało dalszą jazdę.
- Dziewczynę dowiedziono do komisariatu – mówi Rudzińska. - W tym samym czasie właściciel hundaya telefonicznie powiadomił policję o kradzieży.
Prawdopodobnie dzisiaj kobieta usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Po przesłuchaniu świadków zapadnie decyzja co do zarzutu za kradzież samochodu.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?