Po imprezie zasnął w garażu. Policjanci uratowali go z pożaru

Do zdarzenia tego doszło dziś nad ranem. Przed godziną 6 rano policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze na Pomorzanach. Okazało się, że w płonącym garażu jest młody mężczyzna, który nie może wydostać się na  zewnątrz.

Po imprezie andrzejkowej 26-latek położył się spać w garażu. Jego znajomy zamknął drzwi od zewnątrz. W pewnym momencie wybuchł pożar. Mężczyzna nie mógł wydostać się na zewnątrz, drzwi były zamknięte.

Natychmiast zawiadomił policję. Przybyli na miejsce policjanci podjęli działania ratownicze. W dużym zadymieniu mundurowi znaleźli wzywającego pomoc 26-latka i wynieśli go na zewnątrz.

Mężczyźnie nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Pozostał w szpitalu na obserwacji. Policjanci wyjaśnią okoliczności tego zdarzenia.