Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pływałem w olimpijskim basenie w Szczecinie

A. Sadowski/ciacho
W czasie ubiegłego weekendu zaplanowałem wypróbowanie atrakcyjności pływania na szczecińskim 50 metrowym olimpijskim basenie.

Sobotnia przedpołudniowa wyprawa na basen okazała się niewypałem, bo okazało się że basen dla mieszkańców będzie czynny tylko od 13:30 do 15:00 (i to tylko dwa pasy) i dopiero późnym wieczorem. Na basenie odbywał się właśnie turniej Pucharu Polski w piłce wodnej, z udziałem Arkonii Szczecin. Pojechałem więc do Centrum Handlowego „Ster” gdzie kupiłem sobie zimową bluzę za jedyne 49 zł z groszami.

W niedziele po południu, wyposażony już w informację o godzinach dostępności basenu dla mieszkańców, pojechałem już na pewniaka, wykupiłem wstęp na basen o 14:10 i teraz miałem godzinę czasu na przebranie się, prysznic i pływanie na basenie. Na początek przepłynąłem 8 basenów (tj. 400 m) i trochę spuchłem.
Okazało się, że przed przepłynięciem następnych 50 m basenu musiałem chwilę odpocząć (widać że brakuje mi systematycznego treningu).

Na basenie tłoku nie było, raczej puchy, więc pływanie w takich warunkach może sprawiać przyjemność. Jedna satysfakcja byłaby większa, gdyby obok pływali inni. Cóż mieszkańcy Szczecina wolą spędzać wolny czas na zakupach w hipermarketach, niż przy aktywnym wypoczynku.

Dowiedziałem się, że waterpoliści Arkonii przegrali w decydującym o ostatecznej kolejności w turnieju meczu z ŁSTW Łódź i puchar Polski pojechał do Łodzi.

Basen olimpijski w Szczecinie: Ceny biletów, godziny otwarcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto