Wystarczyło trochę deszczu, żeby jak co roku pan Andrzej Ptak z Bezrzecza swoją ulicę nazwał "Małą Wenecją".
- Inaczej nazwać tego nie można. Nie mamy już do tego siły - opowiada pan Andrzej. - Co roku jest to samo. Przecież niedawno kładli asfalt, są kratki ściekowe. Woda jednak nie jest tak głupia, żeby płynąć w górę, by grzecznie spłynąć kanałem. Kratki wystają ponad nią. Zamiast tego mamy wielkie bajora, kałuże. Nie ma jak przejść, strach przejechać, bo pod brudną wodą nie widać dna. Coś strasznego.
Sprawę ul. Modrej zgłosiliśmy ZDiTM-owi.
Czekamy na Wasze kolejne zgłoszenia. Podajcie nam namiary na znane Wam miejsca, a my je pokażemy i uświadomimy urzędnikom, że Szczecin już jest "floating" ...
Zobacz na gs24.pl: Świnoujście. Sztorm na morzu. W wojsku ogłoszono alarm powodziowy. Zobacz film i widok z kamery
Rusza Strefa Czystego Transportu w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?