Tylko tutaj możesz za niewielkie pieniądze rozkoszować się smakiem prawdziwej, domowej kuchni.

- Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym dania są tak smaczne jak w domu, a przy tym tanie jak w barze - mówi Łukasz Perdjon, menadżer lokalu.

- Nie chcieliśmy jednak, żeby potrawy powstawały masowo i były odgrzewane jak w przypadku niektórych jadłodajni.Nie odgrzewamy jedzenia w mikrofalówce, wszystko przygotowujemy na bieżąco. Dzięki temu potrawy są smaczne i świeże, a przy tym niedrogie.

„Kroopnik” to jedyne takie miejsce w Szczecinie. Został otwarty 1 października ubiegłego roku. W ciągu sześciu miesięcy zdążył już zawładnąć sercem miejskich smakoszy.

- Mamy wielu stałych klientów, którzy próbują po kolei wszystkich dań z karty - mówi pan Łukasz. - Ci, którzy już raz nas odwiedzili, często wracają. Widać, że mieszkańcy polubili naszą kuchnię i lokal. Świadczą o tym także komentarze na temat „Kroopnika”, które można znaleźć w internecie. Jest ich całe mnóstwo i większość internautów pisze o nas pozytywnie. Bardzo nas to cieszy.

W karcie menu „Kroopnika” znajdziemy zupy, dania z wieprzowiny lub drobiu, surówki i sałatki, naleśniki oraz zestawy dla smakoszy. Specjalnością i ulubionym daniem szczecinian są jednak pierogi, które kosztują tu tylko 8 zł. Do wyboru mamy ruskie, z mięsem, kapustą i grzybami oraz pierogi "Kroopnika", przygotowywane na ostro.

- Nasze autorskie pierogi to istny hit - mówi pan Łukasz. - W żadnym innym miejscu w mieście ich nie zjemy.

Ceny dań w Kroopniku zadowolą każdego. Pomidorowa lub ogórkowa kosztują tylko 4 zł, schab w sosie 9 zł, naleśniki z serem na słodko (2 szt.) 6 zł, a surówka z białej kapusty tylko 3 zł. Najdroższe są zestawy dla smakoszy (od 23 do 29 zł) czyli np. golonka, polędwica z cebulką i miodem albo sola na szpinaku. Do tego oczywiście surówka. Kroopnik pomimo niskich cen dań wprowadza także dodatkowe obniżki.

- W weekendy wybrane dania są nawet 20 procent tańsze, czasem dajemy napój gratis - mówi pan Łukasz. - Natomiast od poniedziałku do piątku każdego dnia mamy inne danie dnia w niezmiennej cenie 10,90 zł.

Daniem dnia może być np. schab w sosie myśliwskim, łazanki, pierogi leniwe, udko kurczaka lub sztuka mięsa w sosie własnym.

- Zwykle daniem dnia jest taka potrawa, jaką zgłaszają klienci - mówi pan Łuksz. - Jeśli we wtorek mówią, że z chęcią zjedliby krokiety, te następnego dnia pojawiają się one w karcie jako specjalne danie na środę i kosztują 10,90 zł.

Wkrótce w menu Kroopnika pojawią się kolejne nowe dania. Także w przyszłości karta będzie modyfikowana - wszystko zgodnie z życzeniem klienta. Ceny jednak nie wzrosną. Niedługo domowymi daniami będzie można też rozkoszować się na świeżym powietrzu. Kroopnik otwiera bowiem swój własny ogródek. Cały czas można natomiast zamawiać domowe dania z Kroopnika na wynos i z dowozem.

- Chcemy, żeby nasz lokal nie był tylko takim, w którym można szybko i smacznie zjeść w trakcie przerwy w pracy - mówi pan Łukasz. - Marzymy, że mieszkańcy będą nas odwiedzać także w weekendy. Zapewniamy, że świetnie będą się tu czuć także rodziny z dziećmi. Wkrótce przygotujemy dla najmłodszych kameralne imprezy. Chcemy pokazać mieszkańcom, że Kroopnik jest otwarty dla każdego przez siedem dni w tygodniu.