Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Planują utworzyć Gwardię Narodową. Szczecinianie są oburzeni. "To był nasz pomysł!"

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego planuje utworzenie Gwardii Narodowej. Szczecinianie są oburzeni, bo inne były wcześniejsze ustalenia BBN. - To plagiat - mówią.

Pomysł utworzenia Gwardii Narodowej, która szkoliłaby mężczyzn na wypadek wojny lub kataklizmów naturalnych zrodził się w Szczecinie po agresji wojsk rosyjskich na Ukrainie.

- Zrobiliśmy konferencję na ten temat 1 września i od razu odezwało się Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - mówi Wojciech Woźniak, jeden z inicjatorów utworzenia Gwardii Narodowej. - Byli zachwyceni i od razu zaproponowali wszelką pomoc. Prosili tylko o przesłanie dokumentacji. I od tej pory milczenie. A tu nagle wychodzą z dziwną inicjatywą, przywłaszczajac sobie ideę. My proponowaliśmy inicjatywę oddolną, oni chcą angażować kolejne pieniądze, choć już mają Narodowe Siły Rezerwowe.

Szef BBN, generał Stanisław Koziej w wywiadzie dla mediów zdecydowanie sprzeciwił się pomysłom oddolnego tworzenia ogólnokrajowych struktur obronnych. Według niego, obrona powinna być domeną państwa i nie ma w Polsce miejsca na prywatne armie.

Przyznał, że planowane są zmiany w NSR, których celem ma być tworzenie namiastki "gwardii narodowej" czy "wojska wojewodów". Obecnie wypracowywane jest rozwiązanie, dzięki któremu będzie można stworzyć na bazie 10 -tysięcznych sił rezerwowych, oddziałów terytorialnych, odpowiedzialnych za działania na poziomie lokalnym.

- Zaskakujące stwierdzenia - komentuje to Bartłomiej Ilcewicz, szczeciński współinicjator tworzenia Gwardii Narodowej. - Spotkaliśmy się z olbrzymim zainteresowaniem mieszkańców naszego województwa. BBN samo z nami kontaktowało się. Już przeszkoliliśmy wielu młodych ludzi, jak zachowywać się, gdy zetkną się z wypadkami, jak reagować, jak ratować ludzkie życie. Trzystu dalszych młodych ludzi czeka na szkolenia, a robią to społecznie ratownicy medyczni. Specjaliści od wojskowości i systemów walk też włączają się, a tu nagle ambicje zaczynają grać role i kolejny raz generałowie chcą wydawać publiczne miliony na tworzenie formacji, która tylko zdubluje NSR.

- A prawda jest taka, że mężczyźni, którzy w Polsce odbyli szkolenie wojskowe są na wymarciu - dodaje Woźniak. - Gdyby zaczął się jakikolwiek konflikt zbrojny na terenie Polski, przegralibyśmy w trzy godziny.

Inicjatorzy utworzenia Gwardii Narodowej, działającej społecznie, nie zamierzają zrezygnować. Zapowiadają, że odwołają się do rozsądku wszystkich decydentów z prośbą o pomoc. Powtarzają, że GN ma być siłami tworzonymi społecznie, a nie kolejnym kwiatkiem do mundurów decydentów.

Marek Rudnicki


od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto