Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plakaty promujące "aborcyjną turystykę" w Szczecinie

Sylwia Cyza
Sylwia Cyza
Nawiązują do reklamy jednej z kart kredytowych. Wcześniej wzbudziły kontrowersję m.in. w Łodzi, gdzie zajęła się nimi prokuratura.

Kobieta z uszminkowanym napisem "my choice" (mój wybór) na brzuchu, obok staranne wyliczenia kosztów aborcji w Wielkiej Brytanii – w ten sposób nieformalna grupa feministek sprzeciwia się ustawie antyaborcyjnej w Polsce.

Plakaty, które wiszą już w kilku miastach Polski, m.in. w Łodzi, trafiły do Szczecina. Jeden z nich można znaleźć w centrum miasta.

- Nie powinno się reklamować aborcji w taki sposób - mówi Bartosz Bartosiewicz. - W Polsce obowiązuje zakaz usuwania płodu, więc tego typu reklamy powinny być ściągane i karane.

Łódzka prokuratura ma zbadać czy kontrowersyjny plakat z kosztorysem aborcji jest sprzeczny z prawem.

Plakatt rozwiesza Lesmisja SROM, nieformalna grupa feministyczna, walcząca o prawa kobiet do decydowania o sobie. Również poprzez zalegalizowanie w Polsce aborcji.

Tak wygląda kontrowersyjny plakat:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto