Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac zabaw, pełno dzieci i... włączona koparka. Nieodpowiedzialni robotnicy na ul. Potulickiej

Redakcja MM
Redakcja MM
Przy przebudowie ulicy Potulickiej robotnicy nie biorą pod uwagę ...
Przy przebudowie ulicy Potulickiej robotnicy nie biorą pod uwagę ... Andrzej Szkocki
Przy przebudowie ulicy Potulickiej w Szczecinie robotnicy nie biorą pod uwagę bezpieczeństwa mieszkańców. – To skandal – żali się nam pan Maciej.

Celina Wojda
[email protected]

Nasz Internauta był świadkiem szokującego i zarazem przerażającego widoku.

– Godziny popołudniowe, plac zabaw wypełniony sporą grupą dzieci i obok niego, co? Włączona i otwarta koparka! To skandal, każde dziecko mogło wejść i uruchomić koparkę, bo jej operator poszedł na obiad i zapomniał jej wyłączyć?! – denerwuje się nasz Czytelnik.

Na domiar tego następnego dnia w czwartkowy poranek pan Maciej idąc chodnikiem ze swoim synem ponownie natknął się na bezmyślną i nieodpowiedzialną pracą robotników.

– Przy załadunku przyczepy nie było żadnego ostrzeżenia. Cegłówki spadły z łychy koparki. Gdybym przechodził tak kilka sekund wcześniej, to spadłyby one na mnie i moje dziecko! Cały chodnik był zajęty i nikt nie ostrzegał o tym, że trwają tam prace – dodaje zdenerwowany rodzic. – Jestem wyrozumiały, ale jeżeli pracownik po zwróceniu mu uwagi mówi mi, że wszystko jest przecież w porządku, a ja się czegoś czepiam, to dla mnie jest to już jakimś nadużyciem – kontynuuje.

Całą sprawę zgłosiliśmy kierownikowi budowy. Zszokowana i zaniepokojona kierownik natychmiast zajęła się sprawą.

– Jestem wdzięczna za to, że takie informacje do mnie docierają. Każdy pracownik jest informowany o zasadach bezpieczeństwa podczas wykonywania prac. Niestety, nie jesteśmy w stanie wszystkiego dopilnować i zauważyć, dlatego dzięki takim informacjom możemy to sprawdzić – mówi Grażyna Błaszczyńska, kierownik budowy z firmy Energopol.

Kierownik bez dłuższego zastanowienia zwołała zebranie wszystkich robotników i na nim raz jeszcze przypomniała zasady i upomniała pracowników budowy.

– Nie jesteśmy w stanie ustalić, która koparka była włączona, bo nikt się do tego teraz nie przyzna. Ale przypomnieliśmy o tym, że podczas opuszczanie koparki, operator pod żadnym pozorem nie może zostawiać jej otwartej, a tym bardziej włączonej. Oprócz tego poprosiliśmy wykonawcę, by dopilnował tego, by podczas załadunku jeden z robotników wstrzymywał pieszych lub prace koparki. Wszystko powinno odbywać się w trosce nie tylko o pracowników ale i również w trosce o mieszkańców – wyjaśnia kierownik budowy.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto