W nocy z środy na czwartek około godziny 1:40 na pl. Kościuszki w Szczecinie doszło do poważnego wypadku samochodowego.
- Krótko przed godziną 2 w nocy usłyszałem taki głuchy dźwięk, jakby łamał się samochód. Gdy podszedłem bliżej okazało się, że doszło do bardzo poważnego wypadku. – powiedział nam doświadczony taksówkarz, który stał na postoju nieopodal miejsca wypadku. – Takie wypadki powodują kierowcy, którzy w ogóle nie patrzą na znaki.
Łącznie w wypadku ucierpiały aż cztery osoby. Najciężej ranna pasażerka taksówki została przewieziona do szpitala przy Unii Lubelskiej. Taksówką, w którą z wielkim impetem uderzył inny pojazd podróżowały dwie osoby obywatelstwa węgierskiego. Ci również trafili do szpitala (do placówki przy ul. Piotra Skargi) razem z kierowcą taksówki.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący chryslerem wyjeżdżając z drogi podporządkowanej wymusił pierwszeństwo jadącemu prawidłowo taksówkarzowi. Mężczyzna jechał dosyć szybko więc doszło zderzenia z taksówką.
Przez ponad dwie godziny na miejscu czynności prowadzili policjanci ze szczecińskiej drogówki. Trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej usuwały skutki wypadku.
- Nasi strażacy musieli wydostać z taksówki kierującego, ponieważ cały bok od jego strony był poważnie uszkodzony. Do tego użyto sprzętu hydraulicznego – relacjonuje dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Ratowniczego w Szczecinie.
Zmień swoje drogowe miasto | |
Czekamy na Wasze interwencje!
|
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?