Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac grozy

Redakcja
Dopiero po naszej interwencji urzędnicy uporządkują plac zabaw przy ul. Emilii Gierczak.

- Chcę zasygnalizować wielki problem Dąbia, który chodzi za mną już od paru lat – bezpieczne podwórka i place zabaw – napisała do nas pani Edyta Gącza. – Proponuję wybrać się na podwórko, które znajduje się w kwadracie wyznaczonym przez bloki przy ul. E. Gierczak, Mianowskiego, Otwockiej i Oficerskiej. Piękne, duże podwórko w centrum Dąbia. Rozpadająca się piaskownica, z powyrywanymi elementami drewnianymi, po których zostały jedynie wystające potężne gwoździe. To budzi grozę.

Nie są to jednak jedyne „pułapki”, które czekają tam na bawiące się dzieci. Na całym terenie porozrzucane są kawałki betonowych elementów piaskownicy. Huśtawki zamiast zachęcać do zabawy, wzbudza strach. Drabinki są obdrapane, a obmurówka piaskownicy się rozpada. Całość pokryta jest brudnym żwirem, który podczas zabawy zmienia się w tumany kurzu i uprzykrza życie mieszkającym niedaleko ludziom. Ci którzy są mniej uważni, narażeni się na wielkie niebezpieczeństwo.

Zgłosiliśmy tę sprawę straży miejskiej. Odpowiedź była stanowcza i niemal natychmiastowa. Tego samego dnia przeprowadzono wizję lokalną i obiecano naprawę placu zabaw.

– Sprawdziliśmy tę sytuację i zgłoszenie redakcji w stu procentach się potwierdziło – informuje Krzysztof Spirydowicz ze straży miejskiej. – Sprawa ruszyła tego samego dnia. Sporządziliśmy dokumentację i wszystko jest w trakcie załatwiania. Nie chcemy likwidować tego placu, ale go naprawić. Nie wiem, kiedy ruszą prace, ale będziemy starali się, by doszło do tego jak najszybciej. Proszę dać nam trochę czasu. W ciągu tygodnia powinienem mieć już więcej wiadomości. Jedno jest pewne – tej sprawy tak nie pozostawimy.

Będziemy dalej uważnie przyglądali się podwórku przy ul. Gierczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto