Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Lisek z wielką szansą na pierwszy medal olimpijski

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Piotr Lisek
Piotr Lisek Marek Biczyk/pzla.pl
Piotr Lisek (OSOT Szczecin) we wtorek o godz. 12.20 (polskiego czasu) rozpocznie walkę o medale olimpijskie w skoku o tyczce. W eliminacjach nie wypadł najlepiej, ale i tak jego notowania stoją bardzo wysoko.

Piotr Lisek to niemal pewniak do medalu. Złoto zarezerwowane jest dla Szweda Armanda Duplantisa, który regularnie skacze powyżej 6 m, ale to skok o tyczce i sensacje są możliwe w każdym konkursie.

Na starcie zabraknie za to Sama Kendricksa ze Stanów Zjednoczonych, który już dwukrotnie zdobywał mistrzostwo świata. Ale kilka dni temu okazało się, że Amerykanin może mieć koronawirusa i nie przystąpił do eliminacji. To jest najbardziej chyba pechowe rozstrzygnięcie - lata przygotowań i pech tuż przed startem.

Ale brak Kendricksa to większa szansa Piotra Liska. W sezonie halowym i letnim nie imponował skokami. Wszystkie siły kumulował na olimpijski start, o nim mówił od 2-3 lat. I w Tokio powinien dopiąć swego. Z grona uczestników finału wyżej od Liska skakało w tym roku aż sześciu tyczkarzy, ale z tego grona w zasadzie tylko Duplantis i Renaud Lavillenie (Francja) są mocno doświadczeni występami w MŚ i walką o medale. Te doświadczenie Liska mocno może we wtorek zaprocentować.

Uczestnicy finałowego konkursu: Piotr Lisek, Emmanouil Karalis (Grecja), Thiago Braz (Brazylia, broni tytułu mistrza olimpijskiego), Menno Vloon (Holandia), Renaud Lavillenie (Francja), Christopher Nielsen (USA), Kurtis Marschall (Australia), Bo Kanda Lita Baehre (Niemcy), Kc Lightfoot (USA), Armand Duplantis (Szwecja), Harry Copell (Wielka Brytania), Ernest John Obiena (Filipiny), Oleg Zernikel (Niemcy), Ersu Sasma (Turcja).

Początek rywalizacji o godz. 12.20.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto