Piłkarze oficjalnie zaprezentowani. Miss Pogoni 2010 wybrana. Zobacz wideo i zdjęcia

W całej hali rozwieszone były flagi, które w trakcie spotkań znajdują się na płotach sektorów stadionu. Cały wystrój robił wrażenie, a kibice podgrzewali atmosferę głośnym dopingiem na długo przed rozpoczęciem imprezy. O 18.30 trybuny były niemal pełne.

Impreza rozpoczęła się od wystąpień prezesów klubu oraz trenera. Wszyscy trzej panowie wypowiadali się w bardzo podobnym tonie.

- Nie chcemy mówić tego głośno, ale pozycja po rundzie jesiennej niejako obliguje nas do tego, aby wiosną walczyć o najwyższe cele – mówił nieco asekuracyjnie Piotr Mandrysz.

Następnie kibice po raz pierwszy tego wieczoru zobaczyli kandydatki walczące o tytuł Miss. Dziewczyny zaprezentowały się w strojach wieczorowych. Chwilę później rozpoczęła się prezentacja. Zawodnicy kolejno wychodzili na scenę, a dziewczyny przynosiły im koszulki. Było kilka drobnych wpadek, np. dziewczyny myliły zawodników i wychodziły ze złymi koszulkami, ale to tylko rozbawiło kibiców, błędy szybko były naprawiane. Na najbardziej zestresowanych wyglądali nowi zawodnicy Pogoni, jednak każdy z nich podkreślał, że wszystkim przyświeca jeden cel.

- Zdecydowałem podpisać się kontrakt z Pogonią, ponieważ jest to klub, który cały czas się rozwija, a jego włodarze dużo myślą o przyszłości – mówił Marcin Klatt. – Myślę, że wspólnie możemy osiągnąć cel, jakim jest awans do ekstraklasy.

Marcin Klatt w poprzedniej rundzie był jednym z najlepszych strzelców w lidze, zdobył 10 bramek.

- W Pogoni chciałbym zdobyć ich jeszcze więcej, ale najważniejsze dla mnie jest to, aby zespół wygrywał. Chciałbym po sezonie założyć koronę króla strzelców, ale to, kto będzie strzelał bramki jest drugorzędną sprawą, ważne jest to, aby dawały one punkty – zakończył Klatt.

W wyborach Miss Pogoni Szczecin 2010 zwyciężyła Katarzyna Grynfelder, Wicemiss została Ilona Mitura, tytuł Miss Publiczności otrzymała Kinga Grela, a Miss Internetu została Ariana Mozgała.

Rozmowa z Miss Pogoni 2010 Katarzyną Grynfelder:

Na początek chciałem serdecznie pogratulować wygranej, konkurencja byłą ogromna, spodziewała się tego, że zostaniesz Miss?
- Muszę przyznać, że nie. Wydawało mi się, że wygra inna dziewczyna, dlatego było to dla mnie jeszcze większe zaskoczenie. Jestem bardzo szczęśliwa, że zwyciężyłam.

Stresowałaś się w trakcie wyborów? Obiektywy aparatów, setki kibiców na trybunach i wszyscy patrzyli na was.
- Nie, stresu nie odczuwałam, udało mi się podejść do tego bardzo spokojnie, myślę, moja pewność siebie także przekonała jury.

Od jak dawna kibicujesz Pogoni?
- Portowcom kibicuję od kilku lat, ale moje życie jest od dawna związane z piłką nożną. Na co dzień gram w zespole TKKF Gryf Szczecin (wkrótce Pogoń Szczecin Women). Kiedy tylko mogę staram się chodzić na mecze Dumy Pomorza, dlatego najbardziej cieszę się z karnetu VIP, który dostałam w nagrodę.

Myślisz, że Pogoń awansuje do ekstraklasy?
- Mam taką nadzieję! Będę mocno trzymała kciuki i dopingowała naszych chłopaków i liczę na to, że już w tym roku zespół wróci na szczyt!