Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piknik dla małej Ingi na Jasnych Błoniach w Szczecinie. 9-miesięczna dziewczynka potrzebuje naszej pomocy!

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Malutka, 9-miesięczna Inga z Przęsocina cierpi na SMA (rdzeniowy zanik mięśni). Przed południem na Jasnych Błoniach w Szczecinie rozpoczął się piknik, którego celem jest pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie i rehabilitację dziewczynki. Potrzeba ponad 9 mln zł. Zebrano do tej pory ponad 4 mln zł.

W ramach imprezy odbywa się "Ingusiowy bazarek" a na nim: lody, gofry, wata cukrowa, baloniki, zabawki, dla chętnych malowanie twarzy i zaplatanie warkoczyków.

Prezydent Szczecina, prezydent Szczecina zapowiedział, że hojnych darczyńców będzie woził swoim zabytkowym fiatem 125p. Burmistrz Polic, Władysław Diakun nagotował wielki gar zupy rybnej i będzie częstował nią za wsparcie dziecka. Będzie też okazja do przejażdżki amerykańskimi samochodami.

Przyjazd zapowiedzieli też Motocykliści o Wielkich Sercach Impreza na Błoniach potrwa do godz. 18.

Tak o chorobie córki pisze jej mama.

- Inga trafiła do szpitala! Jestem przerażona, bo trwają badania. Moja córeczka słabnie, a ja jestem całkowicie bezradna...

To jest dla mnie najgorsze - poczucie, że wobec tej potwornej choroby nie mam wyboru. Nie mogę wziąć mojego dziecka na ręce i ukryć, nie mogę przejąć jej cierpienia… Mogę tylko czuwać przy szpitalnym łóżku i prosić, by była dzielna...d kilku tygodni miałam przeczucie, że coś jest nie tak. Codzienna walka z chorobą nauczyła mnie czujności. Inga miała coraz mniej siły do jedzenia, coraz częściej zdarzały się zadławienia, rehabilitacja stała się mniej efektywna. Takich sygnałów nie można ignorować, kiedy dziecko choruje na SMA. Wiem, że choroba postępuje. Wiem, że atakuje kolejne układy, ale nie spodziewałam się, że to wszystko wydarzy się tak szybko. Coraz bardziej boimy się o to, co SMA odbierze naszej córeczce, nim wydarzy się cud. Na ten moment podanie terapii genowej jest naszą jedyną nadzieją na zatrzymanie postępu choroby i ochronę przyszłości naszej córeczki. Błagam, pomóż nam sprawić, by cud stał się rzeczywistością. Nie mogę pozwolić, by moje dziecko przegrało tę walkę! - napisała na portalu siepomaga.pl.

COMPONENT {"params":{"text":"TUTAJ MOŻECIE POMÓC: ","id":"tutaj-mozecie-pomoc"},"component":"subheading"}

Bądź na bieżąco i obserwuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto