Pierwszy kontakt z uczelnią

– Do kogo kierowane są prezentacje?
– Służą dotarciu do młodego człowieka z bezpośrednią informacją o uczelniach wyższych w naszym mieście. 80 proc. młodych ludzi nie wie, co ma ze sobą zrobić dalej, szczególnie ci, którzy są po szkole ponadgimnazjalnej. Liczba uczelni rośnie. Wtym momencie mamy ich już 17. Wybór jest więc przeogromny. A ciągle otwierają się nowe specjalizacje.

– Czego dowiedzą się młodzi ludzie, którzy przyjdą na imprezę?
– Schemat jest co roku taki sam. Będzie można uzyskać informacje o kierunkach studiów, warunkach naboru i możliwościach zatrudnienia po ukończeniu szkoły. Uczelnie i szkoły policealne zaprezentują swoją ofertę edukacyjną na specjalnie przygotowanych stoiskach. Przyjadą wszystkie uczelnie naszego miasta. Warto podejść i zapytać o szczegóły. Nie wystarczy zebrać „makulaturę” w postaci ulotek. Na stoiskach będą studenci uczelni, a nawet dziekani. Chodzi o kontakt z człowiekiem – taka jest idea naszych prezentacji. Na ulotce bądź stronie internetowej mamy suche fakty, nie dowiemy się np. o atmosferze uczelni. To zazwyczaj jest pierwszy kontakt przyszłego studenta z uczelnią, który jest bardzo ważny. Podczas prezentacji będzie można kupić nasze wydawnictwo, czyli nowiutki przewodnik po uczelniach wyższych Szczecina. Do dyspozycji młodzieży będzie także sześciu specjalistów – psychologów, pedagogów i doradców zawodowych, którzy będą bezpłatnie udzielać porad.

– Podczas prezentacji odbędzie się także konferencja na temat przemocy w gimnazjum.
– Agresja w szkołach to temat bardzo ważny. Wystarczy otworzyć gazetę, żeby zobaczyć co się dzieje, szczególnie w gimnazjach. To dlatego w tym roku postawiliśmy na ten temat. Przyjedzie wielu specjalistów, by móc się wypowiedzieć w tej kwestii, m.in. Irena Dzierzgowska, była wiceminister edukacji, czy Stanisław Sławiński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Będą próbowali odpowiedzieć m.in. na pytania: czy jesteśmy bezradni wobec agresji w gimnazjum, jakie są granice tolerancji dla niepokornych uczniów, czy wiek dorastania musi być trudny i dla kogo.

– Impreza w Szczecinie odbywa się już po raz jedenasty. Jak wyglądały pierwsze prezentacje?
– Pierwsze odbyły się w sali gimnastycznej jednej z zaprzyjaźnionych szkół. Wtedy prezentowało się dziewięć uczelni. Było skromnie i bardziej kameralnie. Ale i szkół było wtedy mniej. Z biegiem lat Prezentacje się rozrosły. Z dumą mogę powiedzieć, że to najstarsza impreza edukacyjna w Polsce. Patronat honorowy nad nią objął marszałek województwa, zachodniopomorski kurator oświaty i prezydent Szczecina.

Rozmawiała Sylwia Turkiewicz