Do stolicy pojechały cztery pielęgniarki ze Szczecina oraz ich dwie koleżanki ze Stargardu i jedna z Koszalina. W sumie protestować będzie 30 pielęgniarek z czterech województ. Dziś nikt z rządu nie wyszedł z nimi porozmawiać.
- Będziemy walczyć o to, żeby podwyżkę otrzymali wszyscy zatrudnieni w służbie zdrowia – mówiła nam przed wyjazdem Ewa Hnat, przewodnicząca Regionalnej Izby Pielęgniarek i Położnych. – Mamy nadzieję, że tym razem nam się uda.
Czytaj też:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?