Pierwsza porażka w sezonie

Do Grudziądza nasi zawodnicy jechali bez najskuteczniejszego zawodnika Pawła Białego i bez filaru obrony Radosława Wolskiego. Mimo to liczyli na kolejne 2 punkty. Od początku meczu widać było, że zwyciężyć nie będzie łatwo. Szczecinianie popełniali bardzo wiele błędów w obronie i nie wykorzystywali dobrych sytuacji do zdobycia bramek. Przez cały mecz obraz gry praktycznie się nie zmieniał. Dodatkowo w drugiej połowie świetnie grali skrzydłowi Drumedu, którzy przeprowadzali bardzo groźne akcje. Na wyróżnienie wśród naszych piłkarzy zasłużył bramkarz Tomasz Wężyk, dzięki niemu Pogoń nie przegrała tego meczu jeszcze wyżej.
Po tym meczu szczecińscy piłkarze spadli w tabeli z pierwszej na trzecia pozycję. Na pierwsze miejsce awansował lokalny rywal Energetyk Gryfino. Miejmy nadzieję, że porażka ich zmotywuje i za tydzień w meczu z Pomezanią Malbork zobaczymy już inny zespół.