Do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka, kóra próbowała kupić bilet w autobusowym automacie.
- Sprawa stara, jak świat i powtarzająca się bardzo często - opowiada nam pani Anna.
Kobieta po raz kolejny spotkała się z wadliwym biletomatem w autobusie linii 81.
- Jechałam w niedzielę z dworca, nie miałam przy sobie biletu, postanowiłam kupić go w automacie, ale "zeżarło" mi 2 zł, nie dało biletu i nie reagowało na opcję "zrezygnuj". Na szczęście udało mi się kupić bilet za pomocą telefonu. Ale mimo to nie wiem, co dalej mam zrobić z tym zdarzeniem - dodaje czytelniczka.
W podobnej sytuacji tygodniowo znajduje się wiele osób.
- Biletomaty należą do spółki, która obsługuje daną linię. W przypadku autobusów 81 jest to Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe "Dąbie" - mówi Dariusz Wołoszczuk z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Faktycznie, czasami zdarza się, że automaty szwankują i nie wydają biletu, ale wtedy zazwyczaj jest wywieszona taka informacja. Jeżeli zajdzie sytuacja, w której automat "wciągnie" nasze pieniądze i nie wyda nam biletu można się zgłosić do naszego biura, wtedy zwracamy każdą kwotę.
- Zastanawiam się, co by było gdybym nie miała możliwości kupna biletu przez telefon, to co w razie kontroli? - zastanawia się nasza Czytelniczka.
Okazuje się również, że gdy biletomat nie wyda biletu nie trzeba się tym denerwować.
- Wystarczy podejść do kierowcy i poinformować go o tym, że automat nie wydaje biletów - radzi Dariusz Wołoszczuk. - Wtedy w przypadku kontroli unikniemy kary, bo kierowca zgłosi ten fakt kontrolerom, a oni sprawdzą, czy rzeczywiście automat jest zepsuty.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?