- Włosy są już dosyć długie, nawet za długie. Od lipca już za mną chodziła chęć obcięcia - mówiła nam przed metamorfozą. - A obcinając włosy mogę pomóc komuś innemu. Fundacja Rak'n'Roll z moich włosów będzie mogła zrobić dwie peruki dla osób po chemioterapii.
Pani Agnieszka od 15 lat zawodowo pracuje jako fryzjer. Wczoraj oddała się w ręce kolegi, który wykonał ostre cięcie.
Kilka miesięcy temu Agnieszka Kapela miała okazję strzyc perukę dla dziewczyny, która jest podopieczną fundacji.
- Peruka była dopasowana do niej, to było jej marzenie. Pomyślałam sobie wtedy, że może spełnię marzenie nie tylko jej, ale też innych kobiet - wyjaśnia.
Ze starej fryzury - długich, gęstych włosów z grzywką, pani Agnieszka zostawiła... grzywkę.
- Będzie zupełnie inaczej, całkowicie króciutko - śmiała się.
Zamieszanie z włosami miało miejsce w studiu fryzjerskim Jacka Karolczyka. Tam można oddać swoje włosy na rzecz fundacji.
- Już od kilku lat współpracujemy z fundacją. Każdy, kto chciałby ściąć włosy i oddać je na perukę będzie to miał zrobione za darmo - tłumaczył Karolczyk. (cela)
Zobacz również: Olga oddała swoje włosy dla chorych. "Decyzję podjęłam bardzo szybko" [zdjęcia, wideo]
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?