Piątek trzynastego: Trzeba być optymistą! (wideo)

Dorota Załęska – Turant, wróżka:

- Dzisiejsza data powinna być traktowana jako przesąd, który nie ma wpływu na nasze życie i decyzje. Osoby, które uwierzą w swojego pecha, mogą sprowokować tym nieprzyjemne zdarzenia, w myśl zasadzie „przyciągamy to w co wierzymy” i dzięki działaniu podświadomości. Dlatego warto uzbroić się w pozytywne myślenie i uwierzyć, że przesądy nie powinny sterować naszym życiem. Wiara w siłę liczby 13 jest powszechna w wielu krajach, dlatego nawet wielu właścicieli hoteli powstrzymuje się od budowania trzynastego piętra.

W ten weekend nie będziesz się nudził. Zobacz

Walentynki 2009: Imprezy, premiery, koncerty

Jan Nikołajew, socjolog:

- Każda społeczność ma skłonności do wymyślania różnych form tłumaczenia zdarzeń. Jeśli podobne przesądy traktujemy humorystycznie i podchodzimy do nich z przymrużeniem oka, nie są one w żaden sposób szkodliwe. Takie wierzenia mają najczęściej wymiar symboliczny i wpisane są w kulturę wszystkich nacji. Są naturalne, ale powinniśmy pamiętać by nie miały istotnego wpływu na nasze życie.

Najbardziej znane przesądy:

- czarny kot, który przebiegnie nam drogę wróży nieszczęście
- podobnie przejście pod drabiną
- jak również stłuczenie lustra – uwaga: aż siedem lat tego nieszczęścia, więc ostrożnie.

Ale za to szczęście spotka nas, gdy:

- spotkamy kominiarza
- bądź pająka, ale tylko przed południem
- I oczywiście za wszystko możemy trzymać kciuki, bo to też podobno pomaga

Miłego dnia!